czwartek, 17 stycznia 2013

"Kocham Cię, Danny"


"Kocham Cię, Danny" H. Freeman jest to książka zaskakująca.
"Czy to nie dziwne że najważniejsze dni naszego życia zaczynają się zawsze tak banalnie?" To zdanie jako pierwsze czytamy gdy odwrócimy książkę by dowiedzieć się o niej czegoś więcej.
Biorąc tą książkę pierwszy raz do ręki nie byłam przekonana czy mi się spodoba ale dałam jej szanse. Na początku praktycznie nic ciekawego się nie dzieje. Główna bohaterka poznaje chłopaka potem zaczyna się z nim spotykać. Takie typowe Love Story. Lecz tak w połowie książki wszystko dosłownie wszystko zaczyna się zmieniać poznajemy jej chłopaka z zupełnie innej strony. Dowiadujemy się wstrząsających rzeczy o nim. I teraz pytanie czy dziewczyna mimo to czego się o nim dowiedziała nadal będzie go kochać? To jest jedno z główniejszych pytań książki, czy istnieje miłość która pokona wszystkie przeciwności losu?
Nie zdradzam zakończenia, ponieważ nie było by sensu czytać tej książki, a warto. Osobiście ten zwrot akcji mnie zaskoczył nie spodziewałam się tego po tej książce.
Jest tu doskonały przykład, że nie wolno oceniać książki po okładce.
Zapraszam do miłej lektury.

środa, 16 stycznia 2013

"Wszystko się zmienia"





"wszystko się zmienia" Patricka Jonesa jest to powieść o toksycznej miłości nastolatków.Pierwsza miłość,pierwszy seks.Licealne zauroczenie..
Książka opowiada o miłość dwojga licealistów z innych "sfer". Główną bohaterką jest Johanna, która żyje w przekonaniu że zawsze i we wszystkim musi być najlepsza. Kiedy poznaje Paula wszystko się zmienia jej nastawienie jej cele jej patrzenie na świat. Dlatego że Paul jest można powiedzieć człowiekiem zagubionym, ponieważ w swoim życiu już dużo przeszedł. Książka głownie skupia się na problemach jakie powstają w ich związku. 

Ja osobiście lubię literaturę fantastyczną ale ta książka tak mnie wciągnęła że przeczytałam ją w jeden dzień. Serdecznie ją polecam wszystkim.