" Anastazja jest na pozór zwykła nastolatką, borykającą się z chorobą swojego najlepszego przyjaciela. Kiedy na jej drodze staje tajemniczy Wiktor i składa jej propozycję nie do odrzucenia,życie dziewczyny zostaje odwrócone do góry nogami(...)"
To są pierwsze słowa, które czytamy gdy chcemy dowiedzieć się o debiutanckiej powieści "Ciemno" Kamili Całki.
Książka jest napisana dość prostym językiem, lecz musimy uwzględnić że autorka ma zaledwie dwadzieścia dwa lata. Fabuła książki jest ciekawa jak na tak krótką książkę. Autorka zbytnio się nie rozpisywała, niestety. Niestety byłam w stanie domyślić się dalszego ciągu wydarzeń, które się za chwile wydarzą w książce. Choć mimo tych paru wad zakończenie książki było dosyć szokujące.
Lecz oczywiście bardzo gratuluje autorce za napisanie tej książki i czekam na koleją część, ponieważ to jest podobno trylogia. Jestem dosyć ciekawa co teraz wymyśli autorka ale też czy jej sposób pisania się poprawi, ponieważ widać że autorka ma dar do pisania fantastyki i mam szczerą nadzieję że z książki na książkę, ze zdania na zdanie będzie ona coraz to lepiej pisała.
Z całego serca życzę jej powodzenia.
I zapraszam do miłej lektury.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz